czwartek, 9 maja 2013

088. love, love, love

Walczysz o coś co kochasz? Rób to tak długo jak wystarczy ci sił, oddaj za to życie, a na pewno umrzesz szczęśliwy.
"[...] Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie. [...]" Uwielbiam, kiedy ksiądz na weselach spokojnym i pewnym głosem czyta ten list, Po plecach przebiega mi dreszcz a usta lekko się uśmiechają, Chciałabym wierzyć, że miłość w dzisiejszych czasach taka jest, chociaż zewsząd dostaję dowody, że to nie prawda, że to tylko marzenie pewnego człowieka albo anioła, To piękna miłość i nie mówmy, że jest możliwa tylko w wyobraźni, bo taka miłość nie zna granic, więc musi znać wszystkie problemy. Dotykają ją różne trudności, ale kochające się osoby nadal trwają. Miłość? To tylko słowo, Samo w sobie nie ma większego znaczenia. Jest tylko wyrazem składającym się z 6 liter odpowiednio do siebie dopasowanych. Kolejnym, który można przetłumaczyć na każdy język świata i kolejnym, który znajdziemy w słownikach. Kolejnym, który tworzy czasowniki. Słowo, które ludzie wymyślili, żeby coś nazwać, W każdym języku brzmi inaczej. Ale kiedy kochamy nabiera ono innego znaczenia, bo każdy potrafi kochać-tak, ale to nie wystarcza. Trzeba CHCIEĆ kochać, tak naprawdę chcieć kochać. Bez względu na to co było i będzie, bo liczy się uczucie. Nie będziemy wtedy zwracali uwagi na zasady i to co ludzie myślą, Bycie dla kogoś wszystkim będzie łatwe, dla mnie jest i myślę, że warto się zastanowić, bo dlaczego tak naprawdę kogoś kochamy, czy dostrzegamy w nim dobro, siłę, zło, idealność, wiarę, prawdę, nieskończoność? Nie, to tak naprawdę ma małe znaczenie, bo miłości nie można zrozumieć do chuja, Nawet kurwa nie próbuj! Bo miłość jest jebaną niezależnością i wypada jej zaufać. Bo tak naprawdę co nas uszczęśliwia w miłości? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie, bo ja nie zamierzam tego zrozumieć, Bo miłość to zagadka wszechświata. Każda dusza na ziemi potrafi kochać i czuć! Nawet ta w rękach zła, każda, każda i każda jeszcze raz. Nie ma przepisu na miłość. Ludzie, którzy różnią się w każdym aspekcie są ze sobą szczęśliwi. Mamy też takich, którzy są identyczni i pasują do siebie idealnie można by rzec, a jednak miłość ich opuszcza. I na odwrót, często te przeciwieństwa się odpychają, a podobieństwa przyciągają, Bo miłość jest czymś czego ludzie nigdy nie rozgryzą. Tworzy i niszczy, łączy i dzieli. A kiedy ją tracimy to czujemy pustkę, ból, strach, brak... I to nie mija właściwie nigdy. Kiedy naprawdę kochamy, możemy stać się silniejszymi, ale nigdy się nie przyzwyczaimy do ciszy miłości, która gra w naszej duszy dla drugiej osoby...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz