niedziela, 16 grudnia 2012

057. #5DaysTillTheWorldEnd

Cześć.
Chłód owiewa mi policzki. Zimno, otacza mnie całą. Zewnątrz jak i w środku. Wewnątrz mnie panuję zima. Ta najostrzejsza, z wielkim mrozem. Narząd odpowiedzialny za uczucia,zamarza każdego dnia. Potrzebuję Twojego ciepła, by je ogrzać..
Nie czuję nic, wiem to szalone. Krejzolka ze mnie.
Są takie dni w których zastanawiasz się co Ty tu tak naprawdę robisz, jaką role odgrywasz w życiu innych, jaki jest sens w tym, że oddychasz i w tym, że czujesz. Kiedyś dążyłam do doskonałości. Dziś wiem, że nie ma istot na tym świecie doskonałych. Są Ci których życie udupiło i nigdy nie będą w stanie wybić się oraz Ci którzy za wszelką cenę się nie poddają i próbują wzbić się w górę niczym ptak, ponad horyzont kończących się problemów. Ja jeszcze nie wiem do których należę. Wiem tylko, że bez Ciebie nie dam rady ..
Z minuty na minutę coraz bardziej rozpierdala mnie od środka .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz