piątek, 26 lipca 2013
czwartek, 18 lipca 2013
105. she's a wolf
Siemajaszko, bedzie bez polskich znakow, bom w Niemczech jest :c
Generalnie dosc ciekawie, ale nie mam ani gadu, ani fejsa, ani roamingu. Bieda po prostu.
Foxo - jesli to czytasz, wiedz, ze straaaaaaaaasznie za Toba tesknie i juz odliczam do spotkania z Toba ;C
-------------------------
no wiec tak..
Ciocia co chwile chce mnie przytulac i wgl.
to takie.. inne. zawsze w takich momentach, kiedyy mnie obejmuje, albo chociaz dotyka mam ochote rzucic sie do ucieczki. dotyk przypomina mi troche ogien.. kiedy wsadzi sie palec do ognia jest podobne uczucie.
z drugiej strony to cholernie fascynujace i mozna powiedziec... uzalezniajace. straszna meczarnia, ale jak sie skonczy jest taka pustka..
dobraa, nie bede juz truc.
milych wakacji, frajwedruj
Generalnie dosc ciekawie, ale nie mam ani gadu, ani fejsa, ani roamingu. Bieda po prostu.
Foxo - jesli to czytasz, wiedz, ze straaaaaaaaasznie za Toba tesknie i juz odliczam do spotkania z Toba ;C
-------------------------
no wiec tak..
Ciocia co chwile chce mnie przytulac i wgl.
to takie.. inne. zawsze w takich momentach, kiedyy mnie obejmuje, albo chociaz dotyka mam ochote rzucic sie do ucieczki. dotyk przypomina mi troche ogien.. kiedy wsadzi sie palec do ognia jest podobne uczucie.
z drugiej strony to cholernie fascynujace i mozna powiedziec... uzalezniajace. straszna meczarnia, ale jak sie skonczy jest taka pustka..
dobraa, nie bede juz truc.
milych wakacji, frajwedruj
środa, 10 lipca 2013
104. pezeeeet
Może zadzwoniłbym do ciebie z budki
Mówiąc, że zależy mi na tobie i jestem smutny
I mam w bagażniku kierowcę taksówki
Którą porwałem razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki
Wziąłbym łyka i o nic nie pytał
Pocałowałbym cię w usta, by poczuć smak życia
Odwrócił się, przyłożył sobie lufę do skroni
Gdyby miało nie być jutra tak właśnie bym zrobił
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół i
Nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze,
Że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham, kurwa
I nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne
to tak tyle w temacie tego co u mnie : ))
wtorek, 9 lipca 2013
103. my dzieci z dworca zoo
"Czymże jest radość? To moment szczęścia. To kilka chwil uniesienia, kiedy serce wali szybciej, na twarz wstępuje banan a w oczach zaczynają tańczyć dziwne, roześmiane iskierki. To plątanina emocji, które razem wywołują przedziwne reakcje w głowie i organizmie człowieka doświadczającego ich. To coś, co spotykane jest dużo rzadziej niż smutek, żal, melancholia, strach, gniew czy inne im podobne cholerstwo. To rzecz o wiele bardziej wartościowa niż wszystkie dobra doczesne tego świata. To coś, co osiąga się samemu, niekoniecznie celowo. Coś, czego nie można kupić ani zdobyć siłą, zabierając je komuś. Ale znam na nie pewną receptę, którą wyjawił mi kiedyś nieznany ludziom Bajarz-amator.
„Kochać, dopóki starczy nam sił. Żyć, dopóki tylko możemy. Walczyć, dopóki jest o co. Śnić, dopóki snów nie zrealizujemy. Wspominać, dopóki świat nie zaserwuje nam powtórki.
I przede wszystkim nie poddawać się, bowiem człowiek swego człowieczeństwa wyzbyć się nie może...”
Tylko to może pomóc człowiekowi w zdobyciu tego nieuchwytnego szczęścia, którego wszyscy ludzie na świecie tak pragną i tak uparcie poszukują. A ono często jest tuż obok. I tylko czeka aż wyciągnie się do niego rękę. Aż przekroczy się próg drzwi, które do niego prowadzą. Nie trzeba się wcale wysilać, broń Boże. Trzeba po prostu posiadać umiejętność widzenia rzeczy w jaśniejszym świetle.
Bo czasem to wystarcza."
„Kochać, dopóki starczy nam sił. Żyć, dopóki tylko możemy. Walczyć, dopóki jest o co. Śnić, dopóki snów nie zrealizujemy. Wspominać, dopóki świat nie zaserwuje nam powtórki.
I przede wszystkim nie poddawać się, bowiem człowiek swego człowieczeństwa wyzbyć się nie może...”
Tylko to może pomóc człowiekowi w zdobyciu tego nieuchwytnego szczęścia, którego wszyscy ludzie na świecie tak pragną i tak uparcie poszukują. A ono często jest tuż obok. I tylko czeka aż wyciągnie się do niego rękę. Aż przekroczy się próg drzwi, które do niego prowadzą. Nie trzeba się wcale wysilać, broń Boże. Trzeba po prostu posiadać umiejętność widzenia rzeczy w jaśniejszym świetle.
Bo czasem to wystarcza."
Subskrybuj:
Posty (Atom)